Biało-zieloni piłkarze IgnerHome Polonii-Stali Świdnica całkiem niedawno mierzyli się w meczu o punkty z Baryczą Sułów. W ostatni weekend listopada 2022 roku w zaległym spotkaniu 3. kolejki grupy wschodniej Koleje Dolnośląskie IV ligi podopieczni trenera Grzegorza Borowego pewnie pokonali na własnym terenie drużynę rywali 3:0. Zespół trenera Janusza Kudyby zimą został solidnie wzmocniony, a w Sułowie zarówno włodarze klubu, jak i sponsor – firma Tarczyński mają z pewnością chrapkę na znacznie lepszą rundę.
Barycz Sułów przed startem sezonu 2022/2023 wymieniana była w gronie drużyn do absolutnego topu, jeśli chodzi o pozycję w ligowej tabeli. Z całą odpowiedzialnością trzeba stwierdzić, że w rundzie jesiennej była największą niespodzianką in minus, biorąc pod uwagę wszystkich uczestników zmagań. Zamiast dopisywać do swojego dorobku kolejne zwycięstwa, sułowianie systematycznie gubili punkty. W efekcie Barycz na półmetku rozgrywek z dorobkiem zaledwie 15 punktów (4 wygrane, 3 remisy i 8 porażek) plasowała się na 13. miejscu w stawce 16 drużyn. To nie mogło cieszyć miejscowych, tym bardziej, że już latem nasz najbliższy przeciwnik przeprowadził kilka ciekawych transferów. Przed startem rundy jesiennej szeregi Baryczy zasilili m.in.: Filip Olejniczak (Śląsk II Wrocław), Kacper Głowieńkowski (Piast Żmigród), Łukasz Dragon (Piast Żerniki Wrocław), Jakub Smektała (niegdyś ekstraklasowe ekipy Piasta Gliwice, czy Ruchu Chorzów) oraz Jakub Bohdanowicz (Ślęza Wrocław).
Z perspektywy czasu wydaje, że pozycje, które wymagały największego wzmocnienia zostały zima mocniej obsadzone. Do Sułowa trafił doświadczony bramkarz – Dominik Budzyński (wychowanek Stomilu Olsztyn, później m.in.: Polonia Warszawa, Radomiak Radom, Miedź Legnica, Śląsk Wrocław, ŁKS Łódź i Sandecja Nowy Sącz). Barycz wzmocniła ponadto rywalizację na środku defensywy. Do zespołu dołączyła dwójka rosłych stoperów. Pierwszym z nich jest Norbert Myszka, grający ostatnio w Lubliniace Lublin, a wcześniej choćby w Hetmanie Zamość, Chełmiance Chełm oraz Orlętach Radzyń Podlaski. Trener Kudyba może liczyć także na pomoc wychowanka Włodawianki Włodawa – Piotra Chodziutko. Nowy nabytek Baryczy grał wcześniej w takich drużynach jak: Widok Lublin, Stal Mielec, Motor Lublin, Chełmianka Chełm, Tomasovia Tomaszów Lubelski, a do Sułowa podobnie zresztą jak Norbert Myszka trafił z trzecioligowej Lublinianki Lublin.
W pierwszym oficjalnym spotkaniu w 2023 roku Barycz co prawda lekko rozczarowała, remisując na własnym terenie 0:0 z Bielawianką Bielawa, ale tydzień później doszło do prawdziwego pokazu siły. W ostatniej serii spotkań sułowianie pokonali na wyjeździe aż 4:0 bardzo groźnego Orła Ząbkowice Śląskie. To pokazuje, że Barycz jest bardzo mocna, nie złoży broni, będzie z pewnością punktować i do końca liczyć na zachowanie bytu w rozgrywkach IV ligi. Obecnie nasi sobotni przeciwnicy z dorobkiem 19 „oczek” znajdują się na 11. lokacie w ligowej tabeli. Dwanaście punktów więcej (31) mają w swoim dorobku obecnie świdniczanie. Taka zdobycz pozwala podopiecznym Grzegorza Borowego zajmować piątą pozycję w stawce, mając tyle samo punktów, co czwarty Moto-Jelcz Oława.
Spotkanie pomiędzy Baryczą Sułów a IgnerHome Polonią-Stal Świdnica odbędzie się w sobotę, 18 marca. Start meczu rozgrywanego na obiekcie przy ulicy Polnej w Sułowie o godz. 15.00. Kibiców zapraszamy do śledzenia tekstowej RELACJI LIVE z tego pojedynku.
18. kolejka IV ligi – grupa wschodnia:
Piast Żmigród – Galakticos Solna 18 marca, 15:00
Skałki Stolec – Zamek Kamieniec Ząbkowicki 18 marca, 15:00
Słowianin Wolibórz – Lechia Dzierżoniów 18 marca, 14:00
Moto Jelcz Oława – Bielawianka Bielawa 18 marca, 15:00
Foto-Higiena Gać – Orzeł Ząbkowice Śląskie 18 marca, 14:00
Barycz Sułów – IgnerHome Polonia-Stal Świdnica 18 marca, 15:00
Sokół Marcinkowice – Piast Nowa Ruda 18 marca, 15:00
Górnik Wałbrzych – Polonia Trzebnica 18 marca, 16:00