To była pracowita Sobota Wielkanocna dla młodzieżowych drużyn IgnerHome Polonii-Stali Świdnica występujących w ligach wojewódzkich. O punkty powalczyli juniorzy starsi, juniorzy młodsi, trampkarze i młodzicy. Co cieszy, bilans jest na plus...
Zaczynamy od najstarszych, młodzieżowych piłkarzy w biało-zielonych barwach, czyli juniorów starszych z I ligi wojewódzkiej. Podopieczni Jakuba Rosiaka gościli na swoim terenie Moto-Jelcza Oława i mieli ochotę dopisać do swojego dorobku ósmy z rzędu komplet punktów. Wiadomo było, że łatwo nie będzie, bowiem goście wiosną spisywali się dotąd bardzo przyzwoicie, pokonując choćby tydzień wcześniej wyżej notowaną Lechię Dzierżoniów 3:0. Od początku spotkania rozgrywanego na bocznym boisku Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oglądaliśmy piłkarskie szachy i niezłe widowisko. Finalnie drużyny schodziły po 45 minutach do szatni przy bezbramkowym remisie. Po zmianie stron miejscowi podkręcili nieco tempo, a nasza przewaga się nieco uwidoczniła. W 56. minucie znakomicie w polu karnym odnalazł się Oskar Czyż, nawinął jednego z oławskich obrońców i precyzyjnym strzałem nie dał bramkarzowi rywali żadnych szans na skuteczną interwencję. Po utracie gola goście próbowali odpowiedzieć, ale uczciwie trzeba przyznać, że bliżej było podwyższenia rezultatu meczu, niż wyrównującego trafienia. Finalnie nic się nie zmieniło - juniorzy starsi IgnerHome Polonii-Stali Świdnica pokonali 1:0 Moto-Jelcza Oława.
IgnerHome Polonia-Stal Świdnica - Moto-Jelcz Oława 1:0 (0:0)
Skład: Przyborowski, Markowski, Tragarz, Czochara, Dubojski, Kaźmierczak, Okarmus (89' Zalewski), Dyś (82' Kawiński), Czyż (75' Jajko) Król (67' Metelica), Sałata (60' Staroń).
Z jednym punktem ze stolicy Karkonoszy wrócili z kolei do domu juniorzy młodsi IgnerHome Polonii-Stali Świdnica. Biało-zieloni dowodzeni przez trenera Tomasza Oleksego podzielili się punktami z miejscowymi Karkonoszami Jelenia Góra, będącymi liderami tabeli. Pierwsza połowa była wyrównana i podobnie jak w starciu z udziałem juniorów starszych zakończyła się bezbramkowym rezultatem. Strzelanie w tym spotkaniu rozpoczęli przyjezdni. Do sieci miejscowych piłkę wpakował Emil Migas i było 1:0 dla świdniczan. W końcówce inicjatywę przejęli przeciwnicy i zdołali wyrównać za sprawą Oliwiera Jonkisza, ustalając końcowy wynik pojedynku na 1:1.
Karkonosze Jelenia Góra - IgnerHome Polonia-Stal Świdnica 1:1 (0:0)
Skład: Janas, Bujak, Kruczek, Ratajczak, Król (87' Malinowski), Kałwak, Gliwa, Ptak, Migas, Szewczyk (80' Zaczyński), Błasz (82' Lipiński).
Trampkarzom IgnerHome Polonii-Stali Świdnica przyszło się zmierzyć na własnym terenie z gośćmi z Legnicy. Podopieczni Piotra Krygiera rywalizowali na sztucznym boisku z Miedzią Legnica, rozgrywając naprawdę niezłe zawody. Biało-zieloni przegrywali już 0:2 po golach Jakuba Sośnickiego i Jarosława Czerwika. Szczególnie ta pierwsza sytuacja wzbudziła kontrowersje, gdyż miejscowi reklamowali faul na bramkarzu. Świdniczanie zdołali się jednak podnieść i odpowiedzieli golem Marka Kaźmierczaka. Gospodarze w drugiej połowie próbowali szukać swoich szans na wyrównanie. Trafili jednak przeciwnicy, a konkretnie Filip Zięba oraz Dawid Zawicki i zrobiło się 4:1. Świdniczanie nie dawali szans za wygraną, ale byli w stanie zmniejszyć tylko rozmiary porażki na 2:4. Ostatniego gola ustrzelił Szymon Manijak.
IgnerHome Polonia-Stal Świdnica - Miedź Legnica 2:4 (1:2)
Skład: Janowicz, Kołodziejczyk, Urbańczyk, Bednarczyk, Dudzic, Zawiła, Kaźmierczak, Manijak, Pieńkowski, Pierzchała, Jarosz, Kubicki, Kuśnierz, Bereś, Redlica, Ladenberger.
Drugą wygraną tego dnia zanotowaliśmy we Wrocławiu podczas meczu Parasola Wrocław z IgnerHome Polonią-Stal Świdnica. Biało-zielona drużyna młodzików prowadzona przez trenerów Mariusza Krupczaka i Szymona Krupczaka uporała się z gospodarzami, wygrywając różnicą trzech trafień. Na listę strzelców w obozie gości wpisali się Krystian Monica, Wiktor Duda i Filip Stelmach.
Parasol Wrocław - IgnerHome Polonia-Stal Świdnica 0:3 (0:2)
Skład: Sikora, Jedliński, Ungurian, Paluch, Zwierzyna, Stelmach, Duda, Dudek, Monica, Politański, Zawada, Orzechowski, Kozar, Migas, Maliszewski.