Bezzębni, szczególnie w drugiej odsłonie
- MKS Polonia-Stal Świdnica

- 30 paź 2023
- 2 minut(y) czytania

Piłkarze IgnerHome Polonii-Sali Świdnica zapisali na swoim koncie słaby występ na boisku Polonii Środa Śląska. Występujący w roli gospodarzy podopieczni dobrze znanego w Świdnicy Jarosława Pedryca okazali się o gola lepsi.
Spotkanie rozpoczęło się od zdecydowanych ataków świdniczan. Niedokładnie uderzał Jakub Filipczak, z rzutu wolnego w mur trafił Damian Chajewski, a znakomitą interwencją po strzale Adama Niedźwiedzkiego popisał się bramkarz gospodarzy. Zamiast objąć prowadzenie, w 9. minucie meczu sami musieliśmy wyciągać piłkę z sieci. Kilka kolejnych minut należał do miejscowych, ale po kwadransie znów do swojej gry wrócili biało-zieloni. W 18. minucie znakomicie uderzał z rzutu wolnego Damian Chajewski, lecz ponownie górą był Jakub Rędzio. Przyjezdni grali piłką, mieli inicjatywę, ale brakowało kropki nad "i". Przeciwnicy momentami w całości oddawali pole naszej drużynie, cofając się głęboko do defensywy i czekając jedynie na kontry i stałe fragmenty gry. Po jedynym z nich Bartłomiej Kot popisał się dobrą interwencją, przenosząc futbolówkę nad poprzeczką. Do przerwy wynik nie uległ zmianie, przegrywaliśmy 0:1, ale gra dawała nadzieje na odmianę losów starcia w drugiej odsłonie.
Tak się jednak niestety dla nas nie stało. Bardzo defensywnie usposobiona drużyna ze Środy Śląskiej nie pozwalała nam na zbyt wiele w drugich 45 minutach. Mieliśmy zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki, lecz nie przekładała się ona na zagrożenie pod bramką Jakuba Rędzio. Dochodziliśmy do 25. metra, a później niestety "waliliśmy głową w mur". Zbyt dużo niedokładności, prostych strat miało ponadto wpływ na taki przebieg drugiej części gry. Nie można odmówić nam braku chęci do gry, ale to nie był nasz najlepszy dzień. W drugiej części gry brakowało nam po prostu wszystkiego - pomysłu na sforsowanie bardzo głęboko cofniętej defensywy rywali, precyzji i tego ostatniego podania otwierającego drogę do bramki. Miejscowi szukali kontrataków, a po jednym z nich znakomicie interweniował Bartłomiej Kot, wychodząc obronną ręką z sytuacji jeden na jednego. Finalnie skończyło się wynikiem 1:0 dla Polonii Środa Śląska.
Polonia Środa Śląska - IgnerHome Polonia-Stal Świdnica 1:0 (1:0)
Polonia-Stal: Kot, Orzechowski, Łaski, Ratajczak (72' Paszkowski), Frankowski (46' Kozachenko), Sowa, Witsanko (64' Migas), Filipczak, Chajewski, Niedźwiedzki (60' Wojciechowski), Jagielski (46' Przewoźny).





![Załatwili sprawę w 7 minut [FOTO]](https://static.wixstatic.com/media/4dd4f8_d84d3ea189314f17add4b8e1923e4688~mv2.jpg/v1/fill/w_980,h_653,al_c,q_85,usm_0.66_1.00_0.01,enc_avif,quality_auto/4dd4f8_d84d3ea189314f17add4b8e1923e4688~mv2.jpg)

![Śląsk znokautowany przy Śląskiej [FOTO]](https://static.wixstatic.com/media/4dd4f8_b64ec2dee0bc49bf8bf51850b60da51e~mv2.jpg/v1/fill/w_980,h_653,al_c,q_85,usm_0.66_1.00_0.01,enc_avif,quality_auto/4dd4f8_b64ec2dee0bc49bf8bf51850b60da51e~mv2.jpg)
Komentarze