top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autoraMKS Polonia-Stal Świdnica

Wygrać z Orłem i zapewnić sobie spokój! [BĘDZIE RELACJA LIVE]


Na cztery kolejki przed końcem sezonu 2022/2023 na boiskach grupy wschodniej Koleje Dolnośląskie IV ligi, piłkarze IgnerHome Polonii-Stali Świdnica są niezwykle blisko wykonania celu, jakim przy reorganizacji rozgrywek jest znalezienie się w gronie sześciu najlepszych drużyn i wywalczenie utrzymania. Pozostaje ostatni krok w postaci trzech punktów – warto wykonać go już w sobotę, 6 maja i gonić podium, a nie patrzeć się za siebie…


Na niewiele ponad trzy tygodnie przed końcem rywalizacji o punkty w IV lidze sytuacja staje się coraz bardziej klarowna. Wciąż fatalnie wygląda sytuacja trzecioligowców, którzy mogą pociągnąć w dół kolejne zespoły z IV ligi. Obecnie w najczarniejszym z czarnych scenariuszy, ale uczciwie trzeba powiedzieć, że najbardziej realnym, na szczeblu IV ligi z 32 drużyn pozostanie zaledwie 13! Utrzymają się zatem szóste ekipy w lidze plus siódma z lepszym bilansem. Obecnie wygrywa w tej klasyfikacji zachód, gdzie Apis Jędrzychowice ma 46 punktów, przy 39 „oczkach” Galakticosu Solna.


Drużyna IgnerHome Polonii-Stali Świdnica ma obecnie 48 punktów, plasuje się na 4. miejscu i o 9 punktów wyprzedza Galakticos Solna i Barycz Sułów z którymi na dodatek mamy lepsze bilanse bezpośrednich pojedynków. Matematycznie potrzebujemy zatem 3 „oczek”, by być pewnymi miejsca w pierwszej szóstce. Podopieczni trenera Grzegorza Borowego krok chcą wykonać już jutro, by w spokoju przygotowywać się do kolejnych meczów o punkty, gonić podium, które cały czas jest stosunkowo blisko, a przede wszystkim myśleć o jednym z najważniejszych meczów ostatniej dekady – finałowym boju Pucharu Polski na szczeblu Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, w którym powalczymy o szczebel centralny tych prestiżowych rozgrywek. W środę, 17 maja zagramy na neutralnym terenie w Chojnowie z rezerwami trzecioligowej Miedzi Legnica. W tym momencie warto byłoby być już spokojnym o to, co dzieje się w lidze!

Zdecydowanie gorzej wygląda sytuacja Orła Ząbkowice Śląskie. Podopieczni trenera Rafała Markowskiego w ostatnich tygodniach spisywali się nie najlepiej, nie wygrali od pięciu meczów i dość wyraźnie wypadli poza bezpieczną strefę. Spotkanie w Świdnicy może być ich ostatnią szansą, mają swój cel, a przede wszystkim przysłowiowy „nóż na gardle”. Ząbkowiczanie tracą do bezpiecznego szóstego miejsca (Moto-Jelcz Oława) 8 punktów na 12 „oczek” do zdobycia. Będą chcieli z pewnością walczyć co najmniej o siódmą lokatę w tabeli na zakończenie rozgrywek do której tracą tylko dwa punkty, ale w obecnej chwili nie ma większych perspektyw, żeby mogła ona dać utrzymanie. Dodajemy, że w pierwszym spotkaniu rozegranym na terenie rywali zremisowaliśmy 1:1.

Rewanż pomiędzy IgnerHome Polonią-Stal Świdnica a Orłem Ząbkowice Śląskie odbędzie się w sobotę, 6 maja. Początek walki na stadionie Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji o godz. 15.00. Wejściówki w cenie 10 złotych – cały dochód ze sprzedanych wejściówek przeznaczony zostanie na rzecz Agatki Salamon, córeczki kapitana świdnickiej drużyny – Patryka Salamona.


27. kolejka IV ligi – grupa wschodnia:

Moto Jelcz Oława – Piast Żmigród 7 maja, 17:00

Foto-Higiena Gać – Słowianin Wolibórz 6 maja, 17:00

Barycz Sułów – Skałki Stolec 6 maja, 17:00

Sokół Marcinkowice – Galakticos Solna 6 maja, 17:00

Górnik Wałbrzych – Zamek Kamieniec Ząbkowicki 6 maja, 17:00

Polonia Trzebnica – Lechia Dzierżoniów 6 maja, 17:00

Piast Nowa Ruda – Bielawianka Bielawa 6 maja, 17:00

IgnerHome Polonia-Stal Świdnica – Orzeł Ząbkowice Śląskie 6 maja, 15:00

278 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comentários


bottom of page